.

Proszę Cię zostaw po sobie komentarzyk...
Nie zajmie Ci to nawet minutki...
Niby to nic nie znaczy, ale dla mnie to tak wiele !!! .


piątek, 11 czerwca 2010

Co mam zrobić ? Doradzcie .

Chodzi o moja kłótnie z Moniką i Martyną, o której pisałam wam juz wczesniej...Dalej sie kłocimy. W tą niedziele (13.06) minie juz 1 miesiąc od naszej kłotni...Strasznie za nimi tęsknie. :( Chciałabym sie juz pogodzic, ale nie chce pierwsza przeprosic, bo wyjdzie na to ze to moja wina. Dominika juz pogodziła sie z dziewczynami zresztą tak jak Marta. Jedynie ja sie kłóce. Wsumie juz nie kłóce bo sie nie wyzywamy ani nic, ale nie odzywamy sie do siebie i unikamy sie nawzajem...Dowiedziałam sie od Dominiki, ze Paweł (kolega z klasy, któy chce nas pogodzić) namówił na muzyce Monię, zebysmy sie pogodziły. Monika miała juz do mnie pisać liścik, kiedy przyszła Martyna, bo była w ubikacji i powiedziała : " Monika co ty robisz? To ona ma nas przeprosić" . :( Nie wiem co mam robić, ale do wakacji chciałabym sie z nimi pogodzić, a to juz niedaleko. Nasza przyjaźń jest pod znakiem zapytania "?" . Monika ma 22 czerwca urodziny i jestem ciekawa co zrobi? Zaprosi mnie czy nie? Nawet mi tak nie zalezy na tych urodzinach...Chcę sie poprostu pogodzić ;( CO MAM ROBIĆ??? ;(

1 komentarz:

  1. nie wiem co powiedzeieć, żeby było dobrze. ale ja bym zaczeła nie od rozmowy, a od listu z jakimś drobnym upominkiem, albo z rzeczą która jest taką jakby pamiątką, znakiem waszej przyjaźni. lub kupic serduszko do którego włożysz wasze wspólne stare zdjęcie z czasów kiedy byłyście sobie najbliższe.
    a co do listu. możesz tam najpisac, ze przepraszasz i że nie wiesz i nie umiesz naprawic waszej przyjaźni i że chciałabyś się z nią przyjaźnić w dalszym ciągu.

    Olga

    - na sd Olgenka

    OdpowiedzUsuń