.

Proszę Cię zostaw po sobie komentarzyk...
Nie zajmie Ci to nawet minutki...
Niby to nic nie znaczy, ale dla mnie to tak wiele !!! .


piątek, 26 listopada 2010

Dzisiejszy dzień.

Nicc nowego - w sql nude xdd. Jak zawsze ;) . Znaczy..a no, tak :P . Na polskim "roszpunka" miała dla nas niespodzinke...lekcje o gwarze sląskiej, ale ze remont jest w jej sali to bylismy w innej gdzie nie miała swoich rzeczy i cos gadalismy o Adamie i Ewie, itp . Potem była fiza i tez nicc ciekawego, potem angol nuudy, basen - fajniee xdd , godz.wych. spoko, dodatkowy angol, spoko :P . Pootem sks z siaty, tzn. trening z klasą siatkarska - spoko , ale taka jedna laska, znaczy..hahah! przesadziłam? laska to nie do niej, najwiecej..dziewczyna czego tez nie jestem pewna..buahaha ! ^^ . Taka ...nie znosze jej ; / Zadługa historia do opowiadania. Cały czas sie mnie czepiała. Przyznam, ze 3 czy 4 razy nie wyszło mi - no szkoda, płakać nie bd, ale jak ona odbijała to albo w lewo, albo w prawo, nie prosto i bło niby dobrze, nie ? ; / .Nie wazne...poprostu cały czas komentowała i takie tam...Byłyśmy tam z Anką 2 godziny, i przezd 30 min była rozgrzewka, potem 1 godz grałysmy, a potem doslzi chłopcy i gralismy z nimi 30 min, dziewczyny zostały na treningu chłopców, a ja z Anką i taką..kurde imienia zapomniałam xdd tez poszła ;P .
Ale ogólnie gdyby nie ona...;/ byłoby spokko :) . Ja bd konczyć, jest u mnie Arturek i Miśka...
Musze konczyc. Papa;)

5 komentarzy: