.

Proszę Cię zostaw po sobie komentarzyk...
Nie zajmie Ci to nawet minutki...
Niby to nic nie znaczy, ale dla mnie to tak wiele !!! .


czwartek, 11 listopada 2010

Ja prdl.! Nogi jej z tyłka powyrywam!;/ .

Pf...pokłociłam się z Kamilką (ta...kamcia od siedmiu boleści) .
Wiem, ze to przeczyta i ze sie fochnie.
W sumie i tak juz jest źle.
Poprostu ona jak sie wkurzy wymyśla cuda,wianki.
Podobno on jej napisał, ze tak naprawde mnie nie lubi itp.
Nie wiem czy jej wierzyć, ale w kazdym bądź radzie płakać nie bd.
Aha...i wczoraj mi napisała takiego esa:
"Wiesz co ja nie mam czasu zeby ci odpisywac
a dodatkowo na lekcji
i troche mnie to denerwuje, ze zawsze ja
przychodze do cb na przerwie,
a ty do mnie chyba tylko raz
przyszłaś i wydaje mi sie, ze tobie
nie zalezy na naszej przyjazni ;/ .
Albo kolegujesz sie ze mną tylko dlatego,
ze chcesz do twojego Łukasza!."
PO:
1.Jakiego mojego?!
2.Jakie ty wymyslasz bzdury, zeby sie tylko pokłócic.
Jak juz sie nie chcesz kumplować wystarczy napisac.

I jeszcze sie dowiedziałam, ze ja okłamuje.
Nie chciała napisać dlaczego i do teraz nie wiem,
ale wiem ze napewno sie fochneła, bo chciała zebym dzisiaj
u niej spała, a moja mama sie nie zgodziła.
Poszłam więc do muffy., a jak ona sie dowiedziała
to juz foch. ;/ . MASAKRA .
Kama wiesz, ze cie lubie i nie zalezy mi na zadnej głupiej wsi!
Pewnie, ze chciałabym tak jechać, bo było fajnie,
ale nie koleguje sie z toba z tego powodu!
Zanim mnie zabrałas na wies sie lubiłysmy,
wiec jak tak uwazasz, ze chodzi mi o to zebys zabrała mnie na wieś
to raczej tobie nie zalezy ;/ .
No i pisałam z nią na gg od muffy.
Zaczeła gadac o nim i o tym,
ze własnie z nim pisala
i ze on wcale nie uwaza ze jestem fajna..
Kurde, chcesz mnie z nim skłócić?!
Co ci to da?
Bedziesz miała z tego jakąs satysfakcję?
Proszę bardzo!.
~
Edit:
Juz naszczęście wszystko okk :) . Pogodziłyśmy się, ale za nim to nastąpiło jeszcze raz się zdąrzyłyśmy pokłócić :P . Ale teraz mam nadzieje, juz bedzie git :) . Dzisiaj idziemy do kina...jeszcze nie wiemy na co:D . Jest taki horror: Paramor activity 2, ale nie dla mnie . W nocy bym nie zasneła :D . Jest on na faktach o duchach...podobno w jednym kraju (nie wiem jakim) był tak straszny, ze niektórzy mieli załamanie nerwowe i musieli go wycofać z kin...nawet trailer boje sie obejrzec : d . W kazdym badź razie napisze moze potem i juz bd wiedzieli na czym byłam, jezeli was to w ogóle ciekawi :) . Miłej niedzieli zyczę ^^ .

1 komentarz: