.

Proszę Cię zostaw po sobie komentarzyk...
Nie zajmie Ci to nawet minutki...
Niby to nic nie znaczy, ale dla mnie to tak wiele !!! .


czwartek, 21 października 2010

Muszę podjąć decyzję...Hmmm...

Tak...
Ktoś zadał mi jedno pytanie
i w najbliższym czasie muszę na nie odpowiedzieć...
Pytanie nie jest trudne...
poprostu trzeba się dobrze zastanowić czego się chce... .
Ja np. nie wiem czego pragnę.
Oczywiście znam odpowiedź: TAK.
Duzymi literami: TAK !
Ale...
Co bd jak potem okarze się błędna?... .
Jak potem bd z tego jakaś kłótnia i nienawiść ;( .
Tego się obawiam najbardziej .
Nie chce się z nikim kłócić,
a szczególnie z Ł... .
Hm...
Tak jak pisałam w notce nizej:
CAŁY CZAS MYŚLĘ O WSI I O KIMS JESZCZE SZCZEGÓLNYM...
Poprostu nie chce zniszczyć tej przyjaźni...
Kapiszon?
Narazie się powstrzymam od odpowiedzi.
Muszę jeszcze porozmawiać powaznie z dwoma osobami.
W tym z Kami, bo ona najlepiej wie o co mi chodzi...
Będę kończyć...
Muszę jeszcze duzo przemyśleć...
Pozdro 3> .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz